plazh valet

[Morski Kolec]

-Ale jak ?-Zamyślił się.-Uczę się magii to tyle.

[Diamentowa Łuska]

Czuła się troszeczkę zbita z tropu . -Magia -westchnęła .. i do głowy wpadł jej pewien pomysł - Pokaż coś jeszcze ! -po chwili jednak dodała zachowując resztki dobrego wychowania - Proszę ?

[Morski Kolec]

Uśmiechnął sie.Szeptnął coś.Pisklę nie mogło tego usłyszeć.Z piasku wypłynęła woda.Zara potem się schowała.

[Diamentowa Łuska]

Mruknęła z dezaprobatą - Liczyłam na coś spektakularnego ... ale skoro nic lepszego Pan nie umie ..

[Morski Kolec]

Mruknął.Włożył łapę do wody..Zamknął oczy.Po chwil wyciągnoł z niej rybę.-Dopiero się uczę.Tak wiem że się boisz mała,spokojnie-powiedział.Uspokojenie było skierowane do ryby.

[Diamentowa Łuska]

-Doobra załóżmy ,że Twoje poczynania mnie usatysfakcjonowały .- przewróciła oczami ale mimo wszystko było w nich widać uznanie - Znasz taką smoczycę która jest wredna i dla mnie ogółem paskudna ?-zapytała nieśmiało

[Morski Kolec]

-Nie.A co ci takiego zrobiła?-spytał Bliss.

[Diamentowa Łuska]

-Jest WREDNA i .. i nie chciała rozmawiać z pisklęciem ! - wyrzuciła zdenerwowana- Jakby to była obraza majestatu!

[Morski Kolec]

Zaśmiał się.-A ty coś jej powiedziałas jak cię zignorowała?-spytał.

[Diamentowa Łuska]

-No niby tak powiedziałam coś o parzeniu w sensie ,że chciałaby się jako smoczyca parzyć ze smokami jak królik to jest bąknęłam to bez tłumaczenia ale moje zachowanie jest i było całkowicie uzasadnione - odparła z wrodzoną wyższością

[Morski Kolec]

Uśmiechnął się.-Ale to jest potrzebne.I skąd wiesz że tak myślała?

[Diamentowa Łuska]

-No bo to było widać po jej nastawieniu nie dosyć ,że niewyraźnie coś burczała to jeszcze to zachowanie pod koniec -jęknęła zrezygnowana -Parzenie jak króliki jest potrzebne ?

[Morski Kolec]

Zasmiał się-Tak,żeby utrzymać gatunek.A poza tym nie było by ciebie.-powiedział.Rozmawiać o takich rzeczach z piskleciem.

[Diamentowa Łuska]

Przeszył ją okropny dreszcz -Jejciu ..ciekawe jak to wygląda - rzuciła niby od niechcenia , jest chyba najbardziej zgorszonym pisklakiem na świecie.

[Morski Kolec]

Zaśmiał się.-Nie będę ci tłumaczył-powiedział do Bliss.Mała jest ciekawska.