1
Profile / Xsedron kolec
« dnia: Kwiecień 02, 2013, 15:12:47 »
Imię: Xserdon kolec
Wiek:14 księżyców
Rasa: Długoskrzydły norweski
Wygląd (opis) : Ma ogromne skrzydła co pozwala mu bardzo zwrotnie i szybko latać,są na tyle duże by mogły utrzymać dwa smoki. Drugą jego charakterystyczną cechą jest długa czarna sierść co pozwala mu latać dużo wyżej niż zwykły smok.
Oczy: Mają specyficzny fioletowy kolor
Charakter: Ma cechy przywódcze i lubi dowodzić ale nie lubi być kogoś podwładnym. Jest odważny i niczego się nie boi.Nie jest samotnikiem poszukuje towarzystwa, przyjaciół lub podwładnych.
Historia przed przed przybyciem tutaj: Moja matka która była smokiem rasy Norwerskiej, tak samo jak ojciec (Długoskrzydły pospolity) zgineli podczas walki z tymi ohydnymi i okropnymi dwunożnymi istotami, było ich za dużo.... tak ludzie tak nazywały się te istoty. Byłem już prawie dojrzały gdy nasze trzy osobowe stado zniknęło, na szczęście ojciec nauczył mnie już najlepszych sposobów latania a matka jak najlepiej używać sierści na dużej wysokości.Pamiętam... że przez wiele lat zabiłem wiele tych istot a granicę zemsty przekroczyłem za daleko, a po pewnej krwawej nocy zaczęli nazywać mnie "Pożeraczem światów".Niedawno przybyłem w te okolice, może znajdę tu kompanów?
Atak: 0
Obrona: 0
Siła: 0
Zręczność: 0
Czujność: 0
Doświadczenie: 0
Posiadane:
Wiek:14 księżyców
Rasa: Długoskrzydły norweski
Wygląd (opis) : Ma ogromne skrzydła co pozwala mu bardzo zwrotnie i szybko latać,są na tyle duże by mogły utrzymać dwa smoki. Drugą jego charakterystyczną cechą jest długa czarna sierść co pozwala mu latać dużo wyżej niż zwykły smok.
Oczy: Mają specyficzny fioletowy kolor
Charakter: Ma cechy przywódcze i lubi dowodzić ale nie lubi być kogoś podwładnym. Jest odważny i niczego się nie boi.Nie jest samotnikiem poszukuje towarzystwa, przyjaciół lub podwładnych.
Historia przed przed przybyciem tutaj: Moja matka która była smokiem rasy Norwerskiej, tak samo jak ojciec (Długoskrzydły pospolity) zgineli podczas walki z tymi ohydnymi i okropnymi dwunożnymi istotami, było ich za dużo.... tak ludzie tak nazywały się te istoty. Byłem już prawie dojrzały gdy nasze trzy osobowe stado zniknęło, na szczęście ojciec nauczył mnie już najlepszych sposobów latania a matka jak najlepiej używać sierści na dużej wysokości.Pamiętam... że przez wiele lat zabiłem wiele tych istot a granicę zemsty przekroczyłem za daleko, a po pewnej krwawej nocy zaczęli nazywać mnie "Pożeraczem światów".Niedawno przybyłem w te okolice, może znajdę tu kompanów?
Atak: 0
Obrona: 0
Siła: 0
Zręczność: 0
Czujność: 0
Doświadczenie: 0
Posiadane: