Tęczowy zakątek

[Waleczna Woda]

Miejsce, w którym chmury barwią się wszystkimi kolorami świata.

[Morski Kolec]

Wleciał.-Nie czuję się tu pewnie ale nie jest źle-powiedział.
Nie mógł przestać myśleć o niej.

[Xserdon kolec]

Hmmm to miejsce jest piękne, jesteśmy chyba na terenach stada powietrza , a propo stada dawno nie widziałem ripera, widziałem go tylko raz , gdy został przyjęty do tego stada.

[Morski Kolec]

-Znasz go? Kto to?-zapytał.
Położył się na chmurze.

[Xserdon kolec]

Młody pisklak ma specyficzne poszarpane skrzydła, nie znam go zbyt dobrze a chciałbym w końcu należy do tego samego stada

[Morski Kolec]

-Aha-uśmiechnął się.
-Żałujesz że w twoim stadzie nie ma smoczyc?-spytał smoka.

[Xserdon kolec]

Jakaś by się przydała
, ty nie masz takiego problemu w swoim prawda?
Znam tylko dwa osobniki z waszego stada, ciebie i waleczną.

[Morski Kolec]

-Jest tylko jedna-powiedział.
No i ognista..eh.

[Xserdon kolec]

Czuje że ognień i woda to złe połączenie
A po zza tym nie mogą się ze sobą rozmnażać
------------------------------------------------------------
Sorry ale ja muszę spadać będę za jakieś 1,5 h

[Morski Kolec]

-Niby tak.Wiem że nie mogą.Nawet nie mogą się dotknąć.-westchnął.Kiedyś było inaczej.

[Xserdon kolec]

Kiedyś było inaczej?
Co masz na myśli?
Dotknąłeś jej kiedyś i przeżyłeś? - zapytał zdziwiony?

[Morski Kolec]

-W poprzednim istnieniu-mruknął.

[Xserdon kolec]

Nie wiedział co powiedzieć , takiej odpowiedzi się nie spodziewał
Pamiętasz poprzednie istnienie?

[Morski Kolec]

-I to za dobrze-mruknął zamykając oczy.
Przełknął slinę.

[Xserdon kolec]

Kim wtedy byłeś , i kim byłą dla ciebie skała?